Z powodu katastrofalnej biedy ogarniającej polskie społeczeństwo, supermarkety i hurtownie, np. Makro gwałtownie tracą klientów. W hurtowniach Selgros i Makro ograniczono znacznie liczbę kas. Jeszcze kilka lat temu hurtownie te od rana do wieczora pełne były kupujących hurtowników z wypchanymi po brzegi wózkami – dziś do kilku kas stoją krótkie kolejki, przeważnie ludzi z detalicznymi lub półdetalicznymi zakupami.
Triumfy święci zaś sieć dyskontowa Biedronka, która oferuje najtańsze, a jednocześnie w miarę dobre jakościowo produkty. Dzięki otwarciu już niemal 2500 sklepów bije ona rekordy obrotów i udziału w rynku.
Producenci, często pod naciskiem maksymalnie obniżających ceny sklepów, ratują się więc jak mogą. Niełatwo domyślić się, że przyciśnięci do muru stosują chwyty poniżej pasa, graniczące z oszustwem. Większość z nich stara się jednak zachować resztki przyzwoitości. Są jednak i tacy producenci, którzy idą va banque.
Kolejny chwyt „na przyzwyczajenie” – o podobnym, downsizingu, pisaliśmy niedawno – uwieczniliśmy na zdjęciu przedstawionym poniżej. Producent nie stosuje downsizingu, lecz wykorzystuje inne nasze przyzwyczajenie. Od lat wyznacznikiem, czy masło jest prawdziwe, było oznaczenie procentu tłuszczu. 82% tłuszczu oznaczało pełnowartościowe masło – 70% oznaczało masło tzw. śmietankowe, gorszej jakości.
Oto jak firma MASMAL DAIRYwpadła na pomysł, by oszukać oczy kupującego:
„Masło” kusi oczy typową dla masła grafiką, napisem „EKSTRA” , rysunkiem saganka mleka i – a jakże – opisem: „82%”.
Mało kto widzi mikroskopijny napis „mix tłuszczowy” – dopiero w domu okazuje się, że jest to zwykła margaryna.
Szukając informacji o cwaniackiej firmie, znaleźliśmy opis innego jej produktu. Polecamy lekturę:
http://wieszcozjesz.blogspot.com/2013/08/masmal-oseka-ekstra-dzisiaj-postanowiem.html
Powtarzamy po raz kolejny: dopóki w Polsce nie nastąpi zmiana rządu i sposobu sprawowania władzy, klient musi mieć oczy i uszy otwarte, ponieważ skala oszustw w przestrzeni publicznej powiększyła się wielokrotnie na przestrzeni ostatnich kilku lat. Państwo przestało pełnić rolę, do jakiej zostało powołane. Pokazane powyżej oszustwa 15 lat temu skończyłyby się zamknięciem firmy.
(25.11.2013)
Sorry ale na opakowaniu nie ma napisu Masło. Świadomość konsumencka first! Zgadzam się że opakowanie jest identyczne z opakowanie masła, ale sorry widziałeś co brałeś…
Świadomość świadomością, ale niektórzy nie mają sokolego wzroku, a w sklepie nie mają pod ręką okularów.