Menu Zamknij

Rosjanie także stawiają na manipulację umysłami. Tworzą informatyczny system kreujący świadomość społeczną.

Ogromne zmiany w sposobach komunikacji społecznej skutkują zarówno pozytywnymi, jak i negatywnymi zjawiskami. Z jednej strony społeczności mogą korzystać z szybkiej i bezpośredniej wymiany informacji w internecie, co było niezwykle istotnym czynnikiem w ubiegłorocznych rewolucjach w krajach arabskich, z drugiej strony, przekaz internetowy staje się areną dla stosowania szerokiej gamy manipulacji socjotechnicznych.

Od pewnego czasu manipulacje takie stosowane są w reklamie, niejako zastępczo, zamiast zakazanej reklamy podprogowej. Polega to na umieszczaniu na forach internetowych fałszywych wpisów pozytywnie wypowiadających się na temat produktów. Tajemnicą poliszynela jest, że przy tego rodzaju „reklamie” zatrudnione są tysiące osób.

Dopóki działania takie dotyczyły tylko sfery biznesowej, można je było uznać za naganne, nieetyczne postępowanie wyłącznie konkretnych firm. Szybko jednak zjawisko stało się niebezpieczne społecznie, ponieważ spece od PR odkryli, że tych samych technik można stosować do kontroli społeczeństwa przez władzę. Niepotrzebne byłoby fałszowanie wyborów przez niedemokratyczną władzę, jeśli świadomość obywateli byłaby programowana przez wszechobecną podprogową propagandę.

W Polsce manipulację socjotechniczną w internecie zaczęto stosować równolegle z opanowaniem koncesjonowanego przekazu w eterze – 90% mediów koncesjonowanych przez KRRiTV jest mniej lub bardziej kontrolowanych przez jedną opcję polityczną. Po usunięciu z mediów publicznych niemal wszystkich niewygodnych dla władzy dziennikarzy  i konsekwentnym neutralizowaniu jedynej opozycyjnej stacji telewizyjnej – TV Trwam, ruszyła zakrojona na szeroką skalę akcja propagandowa także w internecie – poprzez akcje masowych wpisów na popularnych portalach informacyjnych oraz społecznościowych, takich jak Twitter i Facebook.
Niezależne media ujawniły kilka już dokumentów dotyczących tego zjawiska, np. taką instrukcję wiceszefa młodzieżówki PO:

W ostatnich dniach pojawiła się informacja, że także władze Rosji doceniły rolę internetu i mediów społecznościowych – i postanowiły spowodować, że nie będą one zagrożeniem dla władzy, lecz jej wspomożeniem.

Służba wywiadu zagranicznego Rosji ogłosiła trzy zamknięte przetargi na zbudowanie systemu manipulowania świadomością masową za pośrednictwem sieci społecznościowych. Pierwszym z planowanych celów ma być akcja propagandowa na terenie krajów byłego bloku radzieckiego.
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/nowy-front-wojny-atak-rosji-na-europe-wsch,1,5228345,wiadomosc.html

Wojna informacyjna, znana ludzkości od zarania jej dziejów, wkracza tym samym w fazę nie znaną w historii, pojawiając się zarówno w polityce wewnętrznej, jak i międzynarodowej.

Czy uda się manipulantom do woli kształtować naszą świadomość, zależy jednak w niemałym stopniu od nas samych.
Tym razem stawka jest ogromna, ponieważ przegrana społeczeństw równać się będzie powstaniu świata opisanego przez futurologów i znanego wszystkim z powieści Georga Orwella – Rok 1984. Kto jej nie czytał, niech przeczyta natychmiast, dopóki książka nie zostanie zakazana…

Na ten sam temat także tutaj:
http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/rosjanie-uruchamiaja-specjalny-program-w-celu-kontroli-umyslow-mieszkancow-europy-wschodni

(28.08.2012)

Dodaj komentarz