Jak świat światem, zakup produktu przez klienta wiązał się z nabyciem do niego prawa własności.
Zjawiskiem, które zmienia tę świętą zasadę, jest usilne dążenie producentów do dzierżawienia produktów. Najwcześniej na ten pomysł wpadli producenci oprogramowania komputerowego. W ciągu kilku lat większość z nich przestała produkować wersje stacjonarne produktów, zmuszając nabywców do płacenia za swoiste dzierżawienie oprogramowania. O ile dotychczas nabywca kupował oprogramowanie w wybranej wersji i od niego samego zależało, czy chce płacić w następnych latach za nowe wersje lub aktualizacje, o tyle część producentów całkowicie pozbawiła go obecnie takiej możliwości, żądając płacenia za produkt rok do roku – inaczej przestaje on działać.
O ile w przypadku np. nawigacji samochodowych, czy programów antywirusowych podobna zasada była stosowana od lat i miała swoje uzasadnienie, ponieważ firmy od nawigacji, czy programów antywirusowych ogromnym nakładem sił i środków musiały w trybie ciągłym aktualizować bazy danych (programy nadal jednak działały, traciły tylko funkcjonalność z powodu wyłączenia aktualizacji), o tyle np. w przypadku firmy Microsoft, która w takiej samej niemal cenie, jak cena dotychczasowej wersji stacjonarnej, „zmusza” obecnie klientów do zakupu produktów w wersji 365, czyli rocznej dzierżawy, trudno znaleźć inne uzasadnienie niż ukryte drastyczne podniesienie cen i pozbawienie klienta prawa własności. Słowo „zmusza” wzięliśmy w cudzysłów, ponieważ oszustwo jest częściowe – nadal dostępna jest wersja stacjonarna, jednak w cenie znacznie wyższej niż dotychczasowa i zdecydowanie odstraszającej użytkowników domowych.
Dzierżawienie zaczęło też być powszechnym zjawiskiem w innych dziedzinach życia. Jak grzyby na deszczu rosną firmy wypożyczające środki komunikacji – rowery, samochody, czy hulajnogi. W warunkach miejskich jest to korzystne zjawisko, jednak z radością zostało ono przyjęte przez twórców „nowego wspaniałego świata”, w którym człowiek ma posiadać jak najmniej, najlepiej, jeśli nie będzie niczego posiadał, a mieszkanie, samochód i inne przedmioty będzie wyłącznie wynajmował – człowiek pozbawiony własności i uzależniony od źródeł zewnętrznych jest łatwo sterowalny i skłonny do konformistycznych zachowań.